Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#9282

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Razem z koleżanką i moim brązowym labradorem wybrałyśmy się do osiedlowego sklepu. Ja zostałam na zewnątrz z psem, a koleżanka weszła do środka. Po chwili czekania podeszła do mnie jakaś babcia- typowy moher.
Uśmiechnęła się i spytała:
[B] -Co to za rasa?
[Ja] -Labrador.
[B] -Matko Boska! To ten pies-zabójca!
Po czym pospiesznie weszła do sklepu, w wejściu wpadając na moją koleżankę.

sklep osiedlowy

Skomentuj (14) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 131 (227)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…