Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#9550

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Historia ta jest raczej o piekielnym sprzedawcy. A dokładniej o facecie w żółtej koszulinie pracujący w Media Markecie i pomagający w zakupach. Niedawno kupiłam sobie laptopa, a jako że często będę go przenosić z domu do szkoły to skusiłam się także na pokrowiec na owe cudo. Muszę tu nadmienić że laptop kupiłam w sklepie, nazwijmy go KOMP a po pokrowiec, przypadkowo wstąpiłam do sklepu nie dla idiotów. Oczywiście nie zapamiętałam dokładniejszej nazwy laptopa więc przeszłam się po półkach szukając takiego samego modelu. Wtedy do akcji wkroczył pan Żółty.
- W czymś mogę pomóc?
- Na razie nie, szukam takiego samego modelu laptopa jak mój żeby dobrać do niego pokrowiec.
- Jak stary jest pani laptop?
- No ma ze dwa dni.
- Tutaj go pani kupiła oczywiście, prawda?
- Nie, w KOMPie.
- A ile kosztował?
- Mniej niż tutaj... To ten model. Znajdzie się dla niego ładny pokrowiec?
- Komputery można kupić po różnych cenach, ja na przykład swój kupiłem też o wiele mniej niż tu jest ale gdybym miał wybierać to u nas bym kupił. Sprawniejszy serwis, lepsza gwarancja i komputery są jakieś po prostu lepsze.
- A co z pokrowcem do niego?
- Skoro pani kupiła go dwa dni temu, to może go pani oddać i kupić u nas na wiele korzystniejszych warunkach.
- Nie przyszłam po laptopa, tylko po pokrowiec!
- Ale założę się że laptop od nas...
Nie dałam mu dokończyć. Po prostu wyszłam ze sklepu bo nie lubię wdawać się w bezsensowne gadki.

nie dla idiotów! to co tamten sprzedawca tam robił?

Skomentuj (15) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 526 (638)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…