Mój brat ma kolegę, który niemalże w każdym sklepie zagaduje o "rabacik". Akcja ma miejsce w sklepie z antenami, zasilaczami i innymi tego rodzaju sprzętami. Obaj wchodzą do sklepu. [K]olega wybiera wtyczkę do anteny, koszt groszowy- 2zł. Podchodzi do [S]przedawcy.
[K]: Proszę Pana, a dostanę na to jakiś rabacik?
Mój brat z trudem powstrzymuje śmiech, kolega czeka na reakcję handlowca.
[S]: Panie bierz pan to za darmo i spier****j, bo ja klientów mam!
[K]: Proszę Pana, a dostanę na to jakiś rabacik?
Mój brat z trudem powstrzymuje śmiech, kolega czeka na reakcję handlowca.
[S]: Panie bierz pan to za darmo i spier****j, bo ja klientów mam!
Ocena:
670
(750)
Komentarze