Profil użytkownika
Adamo_s89 ♂
Zamieszcza historie od: | 3 grudnia 2014 - 11:54 |
Ostatnio: | 12 lutego 2018 - 15:34 |
- Historii na głównej: 2 z 3
- Punktów za historie: 1636
- Komentarzy: 16
- Punktów za komentarze: 93
« poprzednia 1 2 następna »
Masz racje. Gdyby przyszła teraz zbytnio bym się je przejął i na pewno bym nie uciekł , minęło już kilka miesięcy. Na gorąco po prosty przeraziła mnie wizja pielgrzymki przy moim biurku. Na mój dzień wolnego złożyło się kilka czynników jednak nie ukrywam ze opisana historia była w tym znaczącą ale nie jedyna.
Masz racje. Gdyby przyszła teraz zbytnio bym się je przejął i na pewno bym nie uciekł , minęło już kilka miesięcy. Na gorąco po prosty przeraziła mnie wizja pielgrzymki przy moim biurku. Na mój dzień wolnego złożyło się kilka czynników jednak nie ukrywam ze opisana historia była w tym znaczącą ale nie jedyna.
@mitzeh: odpowiedziałem jej tak bo nie chciałem kolejnych wizyt z tego typu problemami, nie chciałem jej spławiać szybkim nie bo nie, gdyż mógłbym stracić klienta. Takie tłumaczenie wydawało mi się optymalne ale na koniec się wystraszyłem, że przesadziłem.
@mitzeh: odpowiedziałem jej tak bo nie chciałem kolejnych wizyt z tego typu problemami, nie chciałem jej spławiać szybkim nie bo nie, gdyż mógłbym stracić klienta. Takie tłumaczenie wydawało mi się optymalne ale na koniec się wystraszyłem, że przesadziłem.
@Zmora: zgadza się, ale tylko po części. Gdyż sam sobie z reguły zabraniam brać wolne:P
@Zmora: zgadza się, ale tylko po części. Gdyż sam sobie z reguły zabraniam brać wolne:P
@mitzeh: oczywiście że nie trzeba czytać aby coś takiego powiedzieć. Napisałem to tytułem wstępu, bo przez czytanie wdaje się w takie dyskusje. Może gdybym nie czytał Pisma to nie wpadł bym na taką odpowiedz. Co do strachu przed kontaktem to co innego jedna dyskusja a co innego przyjmowanie pielgrzymek.
@mitzeh: oczywiście że nie trzeba czytać aby coś takiego powiedzieć. Napisałem to tytułem wstępu, bo przez czytanie wdaje się w takie dyskusje. Może gdybym nie czytał Pisma to nie wpadł bym na taką odpowiedz. Co do strachu przed kontaktem to co innego jedna dyskusja a co innego przyjmowanie pielgrzymek.
@Sine: Gdy nie zwrócą w terminie, można napisać reklamacje w której domagasz się zwrotu kosztów np. w wysokości 100 zł (np.dojazd na pocztę). Jak nie odpowiedzą w terminie 30 dni znaczy, że uznali i muszą przelać. W sądzie wygrasz:)
@Sine: Gdy nie zwrócą w terminie, można napisać reklamacje w której domagasz się zwrotu kosztów np. w wysokości 100 zł (np.dojazd na pocztę). Jak nie odpowiedzą w terminie 30 dni znaczy, że uznali i muszą przelać. W sądzie wygrasz:)
@Zmora: Juz poprawiłem
@Zmora: Juz poprawiłem
@xpert17:I Faktycznie można zmienić odszkodowanie na zadośćuczynienie, a zniesławienie na pomówienie lub oszczerstwo co jest synonimem. Jeżeli znasz niespójną z moją definicję prawną to proszę o info.
@xpert17:I Faktycznie można zmienić odszkodowanie na zadośćuczynienie, a zniesławienie na pomówienie lub oszczerstwo co jest synonimem. Jeżeli znasz niespójną z moją definicję prawną to proszę o info.
@xpert17: taki klient zachowuje się inaczej, przynajmniej na wejściu
@xpert17: taki klient zachowuje się inaczej, przynajmniej na wejściu
@mg1987: Trafna uwaga, poprawiam:)
@mg1987: Trafna uwaga, poprawiam:)
@fak_dak: Faktycznie, wybaczcie ale to moja druga historia, a konto mam aktywne od dzisiaj. Dopiero po twoim komentarzu zauważyłem przycisk "edytuj". Dzięki za uwagi, wpłyną na następne opowiadania (choć boję się teraz przytaczać wyuczonych formułek słowo w słowo, bo będę postrzegany jako oszust)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 grudnia 2014 o 18:39
@fak_dak: Faktycznie, wybaczcie ale to moja druga historia, a konto mam aktywne od dzisiaj. Dopiero po twoim komentarzu zauważyłem przycisk "edytuj". Dzięki za uwagi, wpłyną na następne opowiadania (choć boję się teraz przytaczać wyuczonych formułek słowo w słowo, bo będę postrzegany jako oszust)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 grudnia 2014 o 18:39
@xpert17: Oczywiste jest, że to była ściema. W całej formułce chodzi o to aby szybko zgasić klienta. Wiele osób sie czepia o to nienaturalne sformułowanie, ale przypominam TO JEST MOJA WYUCZONA NA BLACHE FORMUŁKA PRZY AWANTURUJĄCYM SIĘ KLIJENCIE, KTÓRY RZUCA MIĘSEM A JA JESTEM PEWNY ŻE NIE MA RACJI
@xpert17: Oczywiste jest, że to była ściema. W całej formułce chodzi o to aby szybko zgasić klienta. Wiele osób sie czepia o to nienaturalne sformułowanie, ale przypominam TO JEST MOJA WYUCZONA NA BLACHE FORMUŁKA PRZY AWANTURUJĄCYM SIĘ KLIJENCIE, KTÓRY RZUCA MIĘSEM A JA JESTEM PEWNY ŻE NIE MA RACJI
@elda24: Taka specyfika miejsca w centrach handlowych mniejszych miast. Czasami jest godzina lub dwie z rzędu bez klienta, a co z tym idzie mniej papierków i w efekcie wolny czas. Z drugiej strony trafia się godzina gdzie mam wrażenie że autobus podjechał.
@elda24: Taka specyfika miejsca w centrach handlowych mniejszych miast. Czasami jest godzina lub dwie z rzędu bez klienta, a co z tym idzie mniej papierków i w efekcie wolny czas. Z drugiej strony trafia się godzina gdzie mam wrażenie że autobus podjechał.
@Zmora: Pisze z głowy na bieżąco i nie sprawdzam interpunkcji przed zatwierdzeniem. Ale celna uwaga. W następnych historiach postaram się to poprawić.