Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Farmer

Zamieszcza historie od: 6 lutego 2014 - 9:10
Ostatnio: 11 grudnia 2017 - 13:42
O sobie:

Początkowo nie myślałem, że mam jakieś godne historie do upublicznienia ale po chwili namysłu znalazło się parę.

  • Historii na głównej: 15 z 16
  • Punktów za historie: 7862
  • Komentarzy: 233
  • Punktów za komentarze: 1814
 
zarchiwizowany

#58044

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Mimo że mamy luty, to sezon motocyklowy na śląsku cieszyńskim w pełni :) Przypomniała mi się historia z czasów gdy jeździłem jeszcze moim zabytkiem na gaźniku.

Ludzie robią różne rzeczy podczas jazdy samochodem, jedną z nich jest wywalanie petów przez okno. Pół biedy, kiedy robią to na postoju, pół biedy kiedy wywala pasażer na prawe pobocze, do rowu itd..
Niestety zdarzyło mi się dwa razy jechać motorem za palaczem śmieciarzem.

Raz udało się uniknąć kiepa, niestety kolejny taki „przypadek” skończył się dla mnie strzałem w kurtkę i rykoszetem „gdzieś” w bok.. Dobrze, że to „gdzieś” nie oznaczało wnętrza mojego kasku, mojego krocza albo co gorsza silnika.
Stare motocykle mają to do siebie, że mają gaźnik z komorą pływakową a to oznacza benzynę tu i ówdzie.

Wolę nie myśleć co by było gdyby kiep trafił w to newralgiczne miejsce. Wiem że zapłon byłby mało prawdopodobny ale sama sytuacja była piekielna.

P.S. Witam wszystkich piekielnych 

kierowcy motocykle palacze

Skomentuj (22) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 148 (264)

1