Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Mala_Mi_22

Zamieszcza historie od: 4 października 2013 - 18:03
Ostatnio: 8 lipca 2014 - 23:50
  • Historii na głównej: 2 z 5
  • Punktów za historie: 1643
  • Komentarzy: 27
  • Punktów za komentarze: 202
 
zarchiwizowany

#57720

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Odczytałam niedawno maila od znajomego, który już dość długo się nie odzywał. Luźna to znajomość była, nie powiem nawet się zdziwiłam, że w ogóle coś napisał. Okazało się, że ów znajomy wysłał mi maila pożegnalnego. Pisał w nim, że nie czuje się potrzebny na tym świecie. Uznał, że temperatura sprzyja temu, by iść do lasu na spacer, w ciemną całą noc i nigdy nie powrócić... I że tak na prawdę to nie wie dlaczego akurat mi to wysyła. Po prostu chciał komukolwiek o tym powiedzieć.
Zmroziło mnie. Nie za bardzo wiedziałam co mam teraz zrobić. W oczy rzuciło mi się, że mail został wysłany 16h temu. Chryste Panie przecież w nocy było jakieś -20 stopni! On już pewnie dawno zamarzł w jakimś cholernym lesie!!
Zadzwoniłam do jego przyjaciela i zdenerwowana chaotycznie zaczęłam pytać o tego właśnie znajomego i co się dowiedziałam?
Ano przyjaciele sobie popili wczoraj, podobno kolega się nawalił jak nigdy i z wesołością mi opowiada jak go potem odwieźli do domu.
- No dobrze ale co dalej, człowieku on tam gdzieś leży martwy, nie wiadomo gdzie!
- Co Ty gadasz... Rozmawiałem z nim niedawno, ma kaca, ale nic mu nie jest.

Fantastycznie -.-
Ot wpadł sobie na taki piekielny pomysł i postanowił kogoś nastraszyć. Dzięki za podniesienie poziomu adrenaliny kretynie.

kretyn

Skomentuj (20) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 177 (315)
zarchiwizowany

#55958

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Idąc na cmentarz człowiek spodziewa się, że przed bramą można spotkać stoiska z kwiatami czy zniczami prawda? Kiedyś zaskoczyło mnie stoisko z herbatą i kawą, ale ponieważ było zimno uznałam, że to nawet dobry pomysł i raczej nic złego. Ale w tym roku osłupiałam, bo kto by się spodziewał stoisk z bielizną, odzieżą i butami a nawet zabawkami? Ot bazar okolicznościowy z okazji Wszystkich Świętych, nic tylko zarabiać na 'rozrywkowiczach' odwiedzających Park Sztywnych o_O

cmentarz

Skomentuj (19) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 101 (257)

#55827

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Chyba jestem w ukrytej kamerze.
Pisałam kilka dni temu, że Król Szos tak bardzo się spieszył, by stanąć za pasami, że nie zauważył ludzi przechodzących przez jezdnię. Wczoraj natomiast wychodzę z dziadkiem z cmentarza, dziadek porusza się o lasce i bardzo powoli. Dreptamy spokojnie do auta a tu nagle jebs! Jakiś dziadek w skodzie sobie cofał i nie przyszło mu do głowy spojrzeć w lusterka -.-
Żeby chociaż wysiadł sprawdzić czy nikomu nic nie jest.. Żeby chociaż przeprosił.. A gdzie tam. Zadarł głowę i odjechał czym prędzej.
Dobrze, że nikomu nic się nie stało.

dziadek za kierownicą

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 355 (433)
zarchiwizowany

#55732

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Wiecie co pobudza rano bardziej niż kawa? Styczność z kretynem na drodze.
Godzina wczesna, zatwardzenie w centrum niemiłosierne. Na pasach jest strażnik szkolny czyli ten pan ze znakiem stop, który pomaga dzieciakom w przechodzeniu przez jezdnię. Nie miał on za dużo roboty, bo i tak wszystkie auta stały w korku. Oczywiście oprócz tego wyjątkowego i jedynego w swoim rodzaju króla szos.. Bez niego nie byłoby tej historii. Wchodzą ludzie na pasy, auta stoją, a że ludzi sporo więc pan ze stopem też wychodzi profilaktycznie na pasy a co robi król szos, kiedy piesi są już w połowie pasów? No rusza oczywiście z piskiem, bo za pasami się zwolniło trochę miejsca i on koniecznie teraz, już musi tam być. To nic, że prawie wjechał we mnie, bo akurat byłam na pierwszej linii, on MUSI tam stanąć JUŻ!

Nie wiem co chciał osiągnąć ten kretyn, może po prostu nie myśli a może chciał zaimponować koleżance, która z nim jechała. W każdym razie ciśnienie podniósł skutecznie na cały poranek, ale tak sobie myślę a gdyby to było dziecko albo starsza osoba która nie zareaguje tak szybko i nie odskoczy.. Zwyczajnie by wjechał w człowieka na pasach. Bo tak. Pozdrawiam go wielkim Wacławem w miejscu gdzie kończą się plecy -.-

komunikacja_miejska

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 85 (171)

#55056

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Moją mamę cały czas boli głowa. Mocno. Do pewnego stopnia bólu zdążyła się już przyzwyczaić, jednak było kiedyś tak, że od bólu zaczynała niedowidzieć na jedno oko, więc uznała, że trzeba się zgłosić do szpitala.

Pojechaliśmy.

Po 4 godzinach siedzenia i czekania załapała się na konsultację u neurologa, który zapytał tylko co jest i nie odezwał się już ani słowem, później otrzymała receptę od neurologa na Ketonal. W żelu.

Do dziś nie wiemy czy miała sobie go wsmarować we włosy czy może w oko.

służba_zdrowia

Skomentuj (30) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 661 (731)

1