Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

OSIEM

Zamieszcza historie od: 20 czerwca 2011 - 19:06
Ostatnio: 9 lipca 2013 - 18:52
  • Historii na głównej: 2 z 3
  • Punktów za historie: 1487
  • Komentarzy: 8
  • Punktów za komentarze: 24
 

#51740

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Upały, upały, upały. Któż nie chciałby mieć choć trochę chłodniejszego pomieszczenia w pracy, choć kilku stopni mniej?

Cóż więc wymyślili pracownicy biurowi mojego wuja aby ochłodzić gorącą atmosferę?

Postawili na środku pokoju nieużywaną lodówkę, podłączyli do prądu i otworzyli...

Wszyscy z wyższym wykształceniem technicznym...

uslugi

Skomentuj (32) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 800 (854)
zarchiwizowany

#47198

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Mój kochany wnusiu ma osiemnaście lat i już sam idzie do szkoły!

Dzieci, wbrew pozorom, potrafią sporo. Taki sześciolatek powinien się umieć ubrać, umyć itd.

Wraz z moją klasą uczęszczam na basen, gdzie w szatni widujemy uczniów klasy trzeciej szkoły podstawowej, jeśli umiem dodawać - dziewięcio- i dziesięciolatków.

Jednak widujemy nie tylko ich. Na porządku dziennym są babcie które nie spoczywają na wiązaniu butów, ubierają wnuczków od stóp do głów(włącznie z bielizną), a nawet MYJĄ o suszeniu włosów i noszeniu torby już nie wspomnę. Nie są to przypadki pojedyncze.

Niepiekielne. Wiem, niektórzy chcą zrobić z dzieci kompletnie niezaradne życiowo osoby, wcale nie z nienawiści, a z miłości.

Bachorki potrafią nazwać kolegów "debilami, "ciotami", reszty nie przytoczę. Na zwracane przez nas kulturalne i zrozumiałe uwagi nie reagują. I tu akcja właściwa.

Dzieciak opowiada klnie w sposób definitywnie nieaprobowany przez kulturę i Kościół, nawet nas, tępe gimby bulwersujący. Przy dziadku. ZERO reakcji. Zwracamy uwagę my. W SPOSÓB GRZECZNY, STRASZĄC PANIĄ. Dziecku. Dostaje się nam od "debili" Dziadek zaczyna nam mówić, jacy to nie jesteśmy zakompleksieni, zawistni i głupi, bo to dziecko i nie rozumie.

Jak dzieci mają być zaradne, grzeczne, jeśli ich dziadkowie dążą do kompletnie czego innego?

Skomentuj (2) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -7 (27)

#27674

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby... Czy jakoś tak.

No chyba że ten koń to wygrany na konkursie rower.

Konkurs niezwykle prestiżowy, trudny. Przyznam, że ostro się do niego z moją grupą przygotowywałem - po kilka godzin dziennie.

I konkurs wygraliśmy. Wygraliśmy rowery. Wygraliśmy.

Ale te rowery jakieś takie... Światła nie działają, nie ma odblasków, opony nienapompowane, zakurzony, łańcuch nienaoliwiony zaczął powiększać swoją masę reagując z tlenem, hamulce niedokręcone, kierownica też się trochę rusza.

Mówi się trudno... Ale ten konkurs organizowany był przez POLICJĘ i dotyczył BEZPIECZEŃSTWA.

Skomentuj (15) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 612 (680)

1