WrednyManagerZPiekla ♂

Mój znajomy miał podobną sytuację. Poprosił grzecznie Ojca o oddanie pieniędzy które wydał na swoje potrzeby, ustalił ultimatum na dwa tygodnie, po których obiecał zawiadomić policję. Z tego co wiem, tatuś zadłużył się w chwilówkach, ale pieniądze oddał. Niestety nie zawsze ktoś chce mieć zniszczone stosunki rodzinne, tym bardziej przykre, że osoba którą obdarzamy chyba największym marginesem zaufania, jest w stanie zrobić coś takiego.

Ale od kryminalnych czy tych inteligentnych? W pierwszym przypadku chętnie zaprosiłbym ich na kawę lub po służbie piwo, gdyż dzisiaj wyspałem się jak dziecko po maratonie Bolka i Lolka zakrapianym walerianą, a w drugim to już trochę za stary jestem, aby dwóch osiedlowych wrzodów mogło mnie skutecznie zastraszyć :)

Do pięt hellraiserowi nie dorastam, ale dziękuję za miłe słowo :)