Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

bankowa_997

Zamieszcza historie od: 17 marca 2017 - 20:08
Ostatnio: 1 kwietnia 2017 - 22:06
  • Historii na głównej: 1 z 1
  • Punktów za historie: 148
  • Komentarzy: 6
  • Punktów za komentarze: 38
 
[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
20 marca 2017 o 20:38

Sama tak z moim Młodym robię. On nie wyobraża sobie, ze mógłby być na zakupach i nie ciągnąć wózka. I choć ma skończone trzy latka to wie, co najczęściej kupujemy. Czasem sam mi o czymś przypomni :) uważam, że takie niepozorne rzeczy uczą dzieci samodzielności, dzieci czują się ważne, że pozwoliliśmy im uczestniczyć w "poważnych" sprawach.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
19 marca 2017 o 8:39

Współczuję facetowi takiej żony. Strach pomyśleć, co ona będzie później wyprawiac. Trochę zazdrości w związku jest wskazane, ale to już gruba przesada.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
18 marca 2017 o 19:55

Sama jestem mamą bardzo energicznego trzylatka i wiem, że czasem nie sposób go przypilnowac w 100%. Nigdy jednak nie zdarzyło nam się zostawić po sobie bałaganu w restauracji czy innym miejscu. Zawsze przed odejściem ogarniamy po sobie. Ktoś powie, że przecież to praca kelnerów itp. Ale mi byłoby po prostu wstyd zostawić po sobie bałagan. To, w jakim stAnie zostawimy stolik świadczy tylko i wyłącznie o nas. Obsługa posprząta bo musi, taką pracą. Ale po co komuś utrudniać i tak ciężka prace?

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
18 marca 2017 o 10:35

@Tranquility: Znam podobną historię, z tym, że to teściowa dowiedziała się o kredycie synowej. A ta synowa poszła do sądu i wygrała niezle odszkodowanie. Kredyt w każdym bądź razie szybko splacila...

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
18 marca 2017 o 10:10

@Tranquility: Oj, z takimi klientami mam kontakt bardzo często. Niestety. Albo przychodzi żona i pyta o kredyt męża. Nie jest upoważniona ale się kłóci, że mam jej powiedzieć. Bo to mąż! Nie docierają słowa, że nie jest upoważniona, że ochrona danych itd. Ludzie niestety myślą,że jak żona/mąż coś mają to oni też. Ale tak nie jest. Mąż może mieć kredyt bez wiedzy żony i odwrotnie. Pamiętam jak kiedyś Pani złożyła na mnie skargę, bo nie wyplaciłam jej pieniędzy z konta męża, do którego oczywiście nie była dopisania :)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
18 marca 2017 o 9:01

@ZaglobaOnufry: No niestety ja również należę do grona ludzi, którzy nie zapamiętają twarzy i nazwiska nawet jak kilka razy już kogoś widzą; ) Ale nawet jakbym znała kogoś osobiście, to nie mogę wypłacić bez dokumentu tożsamości. I nie chodzi o nr dokumentu, to znajdę bez dowodu. Po prostu takie są przepisy, za nieprzestrzeganie ich są naprawde duże kary. A zresztą czujne kamery patrzą :D

« poprzednia 1 następna »