Profil użytkownika
czarneoko96
Zamieszcza historie od: | 15 czerwca 2011 - 19:51 |
Ostatnio: | 30 czerwca 2011 - 16:25 |
- Historii na głównej: 0 z 3
- Punktów za historie: 347
- Komentarzy: 0
- Punktów za komentarze: 0
zarchiwizowany
Skomentuj
(32)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
O piekielnej lekarce.
Mama poszła z siostrą do pediatry. Moja siostra nie należy do dzieci zbyt szczupłych, ma trochę ciała.
Lekarka kazała jej się rozebrać, aby mogła ją osłuchać.
-A czemu ona jest taka gruba?- rzuciła opryskliwie.
Niby lekarz wykształcony człowiek, ale czasami takim to najbardziej brak kultury...
Mama poszła z siostrą do pediatry. Moja siostra nie należy do dzieci zbyt szczupłych, ma trochę ciała.
Lekarka kazała jej się rozebrać, aby mogła ją osłuchać.
-A czemu ona jest taka gruba?- rzuciła opryskliwie.
Niby lekarz wykształcony człowiek, ale czasami takim to najbardziej brak kultury...
przychodnia
Ocena:
44
(124)
zarchiwizowany
Skomentuj
(12)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Rzecz dzieje się w jednym z supermarketów na literę L.
Przy taśmie stoi trzech [ch]łopaków, w wieku ok. 18-19 lat. Kładą na taśmę jakieś piwa i chipsy.
Przeliczają drobne. Chyba zrzuta.
[K]asjerka ich obsługuje, oni płacą. Ona wydaje im resztę.
[K]: To ja będę grosika dłużna.
Jeden z chłopaków bulwersuje się, robi się czerwony na twarzy.
[ch]: Jak to?! Ja tu zawsze przychodzę i zawsze grosika dłużne mi jesteście! Dlaczego ja nigdy reszty nie mogę dostać?!
I chłopak nie żartował ani się śmiał, naprawdę się zdenerwował.
Nie wiem, co było dalej, gdyż nie widziałam tego, a jedynie opowiedziano mi tę historię.
Brak mi słów do tego wydarzenia. Chłopak dobrze zrobił. Może kiedyś niektóre panie z kas przestaną nas w ten sposób okradać...
Przy taśmie stoi trzech [ch]łopaków, w wieku ok. 18-19 lat. Kładą na taśmę jakieś piwa i chipsy.
Przeliczają drobne. Chyba zrzuta.
[K]asjerka ich obsługuje, oni płacą. Ona wydaje im resztę.
[K]: To ja będę grosika dłużna.
Jeden z chłopaków bulwersuje się, robi się czerwony na twarzy.
[ch]: Jak to?! Ja tu zawsze przychodzę i zawsze grosika dłużne mi jesteście! Dlaczego ja nigdy reszty nie mogę dostać?!
I chłopak nie żartował ani się śmiał, naprawdę się zdenerwował.
Nie wiem, co było dalej, gdyż nie widziałam tego, a jedynie opowiedziano mi tę historię.
Brak mi słów do tego wydarzenia. Chłopak dobrze zrobił. Może kiedyś niektóre panie z kas przestaną nas w ten sposób okradać...
Supermarket L.
Ocena:
22
(162)
zarchiwizowany
Skomentuj
(2)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Historia sprzed roku.
Stoimy z przyjaciółką na przystanku i czekamy na autobus do pobliskiej miejscowości. Podchodzi do nas Babcia, tak ok.60 lat.
-Panienki też jadą do K.?
Potwierdzamy.
-A panienki to do której klasy chodzą?- dopytuje się Babcia.
Odpowiadamy, że do drugiej i trzeciej gimnazjum.
-Ah! Bo moja wnusia też chodzi do gimnazjum, tylko że w J. Ona taka zdolna!- rozpływa się Babcia.-Tak dobrze się uczy! Świadectwo z paskiem ma. Nawet stypendium ma! Och, jak ona dobrze się uczy!
Babcie tak mają; lubią opowiadać o sukcesach wnuków w nauce, o tym, że ich syn wyjechał do Ameryki, a córka ma śliczny ogródek. No i ok. Tylko najlepsze ma dopiero nadejść.
-Po mojej wnusi to widać, że ona chodzi do gimnazjum- Babcia kontynuuje swój wywód.-Bo ona taka szczupła. Nie to co po was.
Zamurowało nas odrobinę. Czego to można dowiedzieć się o sobie na przystanku autobusowym od obcej kobiety..
Stoimy z przyjaciółką na przystanku i czekamy na autobus do pobliskiej miejscowości. Podchodzi do nas Babcia, tak ok.60 lat.
-Panienki też jadą do K.?
Potwierdzamy.
-A panienki to do której klasy chodzą?- dopytuje się Babcia.
Odpowiadamy, że do drugiej i trzeciej gimnazjum.
-Ah! Bo moja wnusia też chodzi do gimnazjum, tylko że w J. Ona taka zdolna!- rozpływa się Babcia.-Tak dobrze się uczy! Świadectwo z paskiem ma. Nawet stypendium ma! Och, jak ona dobrze się uczy!
Babcie tak mają; lubią opowiadać o sukcesach wnuków w nauce, o tym, że ich syn wyjechał do Ameryki, a córka ma śliczny ogródek. No i ok. Tylko najlepsze ma dopiero nadejść.
-Po mojej wnusi to widać, że ona chodzi do gimnazjum- Babcia kontynuuje swój wywód.-Bo ona taka szczupła. Nie to co po was.
Zamurowało nas odrobinę. Czego to można dowiedzieć się o sobie na przystanku autobusowym od obcej kobiety..
PKS
Ocena:
155
(187)
1
« poprzednia 1 następna »