Profil użytkownika
dansty ♂
Zamieszcza historie od: | 19 kwietnia 2013 - 20:15 |
Ostatnio: | 23 maja 2019 - 22:35 |
- Historii na głównej: 1 z 1
- Punktów za historie: 253
- Komentarzy: 15
- Punktów za komentarze: 70
W internecie istnieje kilka stron internetowych (głównie blogów), na których można przeczytać dokładne analizy treści różnych utworów literackich. Ich autorzy robią je najczęściej w humorystyczny sposób, wytykając różnym utworom błędy fabularne, logiczne a nawet stylistyczne.
Co jakiś czas na takich stronach pojawia się analiza książek polskiej autorki niskiej jakości powieści z nurtu literatury kobiecej. Kobieta ta nie potrafi znieść nawet najmniejszej krytyki, stąd od początku uznawała wszystkich, którzy pracują przy takich stronach za hejterów, zdarzało się nawet, że opisywała ich w swoich książkach (polecam historię użytkownika theQ).
Kilka dni temu osoba ta wrzuciła do internetu wpis, w którym stwierdziła, że wszystkie osoby krytykujące jej twórczość na wspomnianych analizatorniach zostały opłacone, żeby zniszczyć jej życie, a ona sama wyjechała z Polski w trosce o swoje bezpieczeństwo. Dlaczego? Ponieważ na jednym ze spotkań autorskich została zaatakowana przez osobę chorą psychicznie.
Co w tym piekielnego? Ano to, że prawie na pewno chodzi o sytuację z 2013 roku, kiedy na spotkanie z pisarką przyszła osoba z chorobą afektywną-dwubiegunową z pytaniem o liczne przekłamania o tej przypadłości, jakie autorka zawarła w jednej ze swoich książek.
I tak, zamiast przeprosić już wtedy, że powiela błędne wyobrażenia o ludziach z chorobą afektywną-dwubiegunową, pisarka postanowiła cztery lata później pójść jeszcze dalej i stwierdzić, że takie osoby są źródłem zagrożenia tak dużego, że trzeba przed nimi uciekać do innego kraju.
Co jakiś czas na takich stronach pojawia się analiza książek polskiej autorki niskiej jakości powieści z nurtu literatury kobiecej. Kobieta ta nie potrafi znieść nawet najmniejszej krytyki, stąd od początku uznawała wszystkich, którzy pracują przy takich stronach za hejterów, zdarzało się nawet, że opisywała ich w swoich książkach (polecam historię użytkownika theQ).
Kilka dni temu osoba ta wrzuciła do internetu wpis, w którym stwierdziła, że wszystkie osoby krytykujące jej twórczość na wspomnianych analizatorniach zostały opłacone, żeby zniszczyć jej życie, a ona sama wyjechała z Polski w trosce o swoje bezpieczeństwo. Dlaczego? Ponieważ na jednym ze spotkań autorskich została zaatakowana przez osobę chorą psychicznie.
Co w tym piekielnego? Ano to, że prawie na pewno chodzi o sytuację z 2013 roku, kiedy na spotkanie z pisarką przyszła osoba z chorobą afektywną-dwubiegunową z pytaniem o liczne przekłamania o tej przypadłości, jakie autorka zawarła w jednej ze swoich książek.
I tak, zamiast przeprosić już wtedy, że powiela błędne wyobrażenia o ludziach z chorobą afektywną-dwubiegunową, pisarka postanowiła cztery lata później pójść jeszcze dalej i stwierdzić, że takie osoby są źródłem zagrożenia tak dużego, że trzeba przed nimi uciekać do innego kraju.
internet
Ocena:
242
(264)
1
« poprzednia 1 następna »