Profil użytkownika
margolcia_90
Zamieszcza historie od: | 20 października 2016 - 13:21 |
Ostatnio: | 19 kwietnia 2017 - 15:11 |
- Historii na głównej: 2 z 2
- Punktów za historie: 327
- Komentarzy: 10
- Punktów za komentarze: 56
« poprzednia 1 następna »
A sama Piekielna oddaje? Bo najwięcej krzyczą Ci, co nic nie robią...
@BlairRose: Pisząc o pseudohodowcach miałam na myśli np to: http://www.expressbydgoski.pl/region/g/przerazajaca-hodowla-uwaga-drastyczne-zdjecia,11767862,22606242/ Uwierz mi nawet kundelka szczeniaka w okolicy ciężko odnaleźć na olx...
@tick: Mieliśmy taką pomoc, w poszukiwaniu uciekinierki też nam pomagali, niestety się nie udało. Dlatego chcemy szczeniaka aby mieć od małego wpływ na jego wychowanie i aby mieć pewność że nie był bity...
Jak dobrze wiedzieć, że nie tylko w Polsce tak Urzędy pracują i nic nie wiedzą... heh
@tick: Dlaczego szczeniaka? Właśnie dlatego, żeby wychować od początku. Pisałam, że w lokalnym schronisku nie ma szczeniaków. Miałam już adoptowanego psa a dokładnie sukę, która w momencie jej znalezienia była szczenna i która prawdopodobnie była bita bo bała się każdego gestu. Mimo najszczerszych chęci, prób resocjalizacji, zaprzyjaźniania itp nie udało nam się jej ogładzić. Była u nas póki nie urodziła i nie odchowała szczeniaków, gdy maluchy podrosły, ona po prostu uciekła zostawiając swoje dzieci (wcześniej będąc w ciązy była posłuszna, spuszczana ze smyczy zawsze wracała, zdążyliśmy ją nawet wysterylizować)... Wiem, że nie można generalizować, ale po prostu boję się psów po przejściach...
@Jorn: 2. Nie jesteśmy żadnym sekretariatem, sekretariat jest obok. 3. Łatwo się mówi, pytasz kogoś czy coś ważnego bo kończysz posiłek i chciałabyś zjeść to słychać tylko wielkie westchnięcie a za drzwiami w tle komentarze, że tylko kawki i ciasto... 4. Wiedzą jak się blokuje, to samo jest z szafkami że nie wiedzą czy można przesunąć w prawo lub w lewo lub jak poprawić poduszkę 5. Nawet jak zapytasz o nazwisko to dopiero za 3 - 4 razą odpowiedzą
@Mumei: Dziękuję :)
@Evergrey: Nie odpowiadamy tak zawsze.... Inaczej pytamy ktora mama/tata itp nazwisko...? Pytają nas bez nazwiska rodziny osob które juz leżą któryś dzien. O świeżo przyjetych wypadkowych akurat pytają z nazwiska.
@nursetka: Trzymasz ledwo tacę pełną leków a tu nie tylko poduszkę chcą. Ile razy mnie już przetrącili...najlepsze fochy jak wypraszasz w trakcie toalet. Albo synuś ty mnie nie dwigaj one mnie poprawia...
Też z mężem mieliśmy taki sam problem, szukaliśmy prostych spodni, bez zwężanych nogawek, tym bardziej, że mąż swego czasu jeździł wyczynowo na rowerze więc i łydki ma dość rozbudowane. Po kilku dniach szukania, wyzywania trafiliśmy do osiedlowego sklepu z ubraniami i tak kupiliśmy uwaga aż 1 parę spodni... Drugie udało nam się zdobyć w sieciówce C&A... Cena ich też była wyższa jak rurek... Także teraz normalność jest nienormalna...