Profil użytkownika
valentino
Zamieszcza historie od: | 1 marca 2016 - 0:03 |
Ostatnio: | 20 stycznia 2021 - 23:13 |
- Historii na głównej: 1 z 1
- Punktów za historie: 387
- Komentarzy: 2
- Punktów za komentarze: 26
Jak często zastanawiacie się, czy mimo waszego spokojnego, bezpiecznego życia, przez jakąś nieodpowiedzialną osobę może stać się coś złego? Historia choć krótka, to jest mocna i opowiada o pewnym idiocie.
Otóż człowiek ten chciał pomóc swojemu koledze odpalić papierosa. Nic w tym złego? Jednak delikwent dla żartu postanowił zrobić to znienacka, przy pomocy dezodorantu i zapalniczki. Z chęci wykonania tego szybko - dla efektu - źle wycelował i płomień spalił jego koledze włosy. Po prostu uderzył go prosto w twarz.
Na szczęście dla palącego (papierosa) ogień strawił tylko trochę włosów na głowie. Pomyślcie, chcecie zapalić, a takie coś dzieje się znienacka, nie macie czasu zareagować. Z tego wynika, że uważać trzeba na każdym kroku, nawet w swoim pokoju. Trzeba uważać, by jakiś idiota nie zrobił wam krzywdy.
Najbardziej przykro jest mi z tego powodu, że to ja jestem tym idiotą i nie mogę się rozstać z myślą, że mogłem przez głupią zabawę, która miała wyglądać inaczej, zrobić komuś krzywdę.
Historia ma na celu przestrzec was przed nieodpowiedzialnością innych, a także swoją. Pamiętajcie, jeśli chcecie zrobić coś głupiego, przemyślcie to sto razy, a potem zrezygnujcie z planu.
Oczywiście możecie mnie zniszczyć w komentarzach, zasłużyłem.
Otóż człowiek ten chciał pomóc swojemu koledze odpalić papierosa. Nic w tym złego? Jednak delikwent dla żartu postanowił zrobić to znienacka, przy pomocy dezodorantu i zapalniczki. Z chęci wykonania tego szybko - dla efektu - źle wycelował i płomień spalił jego koledze włosy. Po prostu uderzył go prosto w twarz.
Na szczęście dla palącego (papierosa) ogień strawił tylko trochę włosów na głowie. Pomyślcie, chcecie zapalić, a takie coś dzieje się znienacka, nie macie czasu zareagować. Z tego wynika, że uważać trzeba na każdym kroku, nawet w swoim pokoju. Trzeba uważać, by jakiś idiota nie zrobił wam krzywdy.
Najbardziej przykro jest mi z tego powodu, że to ja jestem tym idiotą i nie mogę się rozstać z myślą, że mogłem przez głupią zabawę, która miała wyglądać inaczej, zrobić komuś krzywdę.
Historia ma na celu przestrzec was przed nieodpowiedzialnością innych, a także swoją. Pamiętajcie, jeśli chcecie zrobić coś głupiego, przemyślcie to sto razy, a potem zrezygnujcie z planu.
Oczywiście możecie mnie zniszczyć w komentarzach, zasłużyłem.
Ocena:
359
(415)
1
« poprzednia 1 następna »