Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#62340

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Miał być komentarz do historii którą napisała neowiesniaczka http://piekielni.pl/62331 a właściwie do morału, który zamieściła: „Mój morał zgoła inny niż Arahan: czy w tym kraju tylko mordą można coś załatwić?” ale wstawiam jako historie. Byłem świadkiem sytuacji gdzie w starostwie, w wydziale komunikacyji wpadł gość i od drzwi z ryjem
- Tak ja tu w kolejkach nie będę stał, wy nic nie robicie, itd.
Pokrzyczał chwilę i w momencie kiedy chciał zaczerpnąć powietrza na dalsze krzyki pani pokazała mu fotel przy stanowisku, gdzie zaczęła go obsługiwać. Po prostu nie było petentów więc przy kilku stanowiskach nie było obsługi, jak się pojawił interesant to pani podeszła, dalsze załatwianie tego interesanta przebiegało podobnie, on krzyczał a urzędniczka ze stoickim spokojem robiła co do niej należy. Po kilku minutach dostał do podpisania dokumenty tablice rejestracyjne itd.
- Dziękuję do widzenia - powiedziała urzędniczka
Wydarł się wtedy, że takiego chamstwa w życiu nie widział, że skargę napisze i w ogóle że nie chcą go obsłużyć?
- Ale to już wszystko, czy życzy pan sobie coś jeszcze?
To jest chamstwo, ja tego tak nie zostawię! - zawołał i wyszedł
Chamstwem było pewnie to, że kobieta ani razu nie zwróciła mu uwagi, że się źle zachowuje, nie podniosła głosu, nie wdawała się w dyskusje, zrobiła co do niej należało, wydała „blachy” i tyle, nie mógł się biedaczek pogodzić, że wszystko poszło szybko i sprawnie.

starostwo powiatowe

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 262 (306)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…