Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

gmorekk

Zamieszcza historie od: 16 grudnia 2016 - 19:30
Ostatnio: 11 grudnia 2023 - 21:08
  • Historii na głównej: 23 z 26
  • Punktów za historie: 4026
  • Komentarzy: 50
  • Punktów za komentarze: 286
 
poczekalnia

#90102

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
To już jest szczyt!!!
Do prawa podatkowego został wprowadzony nowy paragraf/pomysł
Przepisy w zakresie KSeF przewidują również kary w razie niedopełnienia obowiązków. Podatnik, który wystawi fakturę poza systemem, narazi się na karę w wysokości do 100 proc. podatku VAT na fakturze, a dla faktury bez VAT 18,71 proc. wartości faktury, nie mniej niż 1000 zł. W przypadku awarii KSeF i nieprzesłania faktur w określonym terminie nie mniej niż 500 zł. Co ważne, kary będą obowiązywać dopiero od 1 lipca 2024 r.

Jak urwa można karać za niewypełnienie obowiązku w wypadku awarii systemu w którym trzeba pracować.

To tak jakby nakładać karę na zwykłego pracownika bo spoznil się do pracy bo była awaria prądu i utknął w windzie w biurze.

Polska

Skomentuj Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 24 (64)
poczekalnia

#89486

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
W tym kwartale zmieniłem prace trzy razy. Pierwsza praca sklep, spoko, ale siedzenie na 4 literach od 10 do 15 by potem był najazd klientów, to nie moja bajka. Wracam do domu mówię żonie, że koniec z praca w tamtym miejscu. Awantura. Znalazłem nową prace w przeciągu 3 dni. Nowa robota, praca hybrydowa, raz w domu raz w biurze. Generalnie wspaniale było, ale… Dalej czekam na pierwszą wypłatę. Więc kolejna robota znaleziona tego samego dnia. Praca 95% zdalna (jestem marketingowcem ze specjalizacją e-commerce i IT). Jak małżonka ma wolne to myśli, ze względu na to że ja pracuje w domu, to nic nie robię tylko bąki zbijam. Ja zarabiam 8-9k ona minimalną krajową. Co raz słyszę „to może pojedziemy gdzieś jutro o 10 poopalać się” i inne takie. Czemu nie zrobiłeś tego lub tamtego, tylko w domu siedzisz. Wiecie co, postanowiłem wynająć sobie pokój w biurowcu niedaleko domu i tam wychodzić codziennie, byle by mieć chwilę i pracować w skupieniu. Oczywiście słuchając death metalu.

PS.
Zapomniałem dodać, że to ja gotuje, sprzątam oraz robię pranie, opłacam wszelkie rachunki.

Skomentuj (29) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 48 (114)

1