Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#10630

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Historia, która przydarzyła się mojej mamie w sklepie muzyczno-książkowym na E. Mama pojechała kupić jakiś tam prezent dla koleżanki. Chodziła, wybierała, aż nagle od strony kas dało się słyszeć głośny krzyk:

- NIECH MNIE PANI NATYCHMIAST ZOSTAWI!

Mama podążyła do źródła dźwięku i zobaczyła specyficzną scenkę przy kasach.

Za ladą przestraszona młoda sprzedawczyni, a przed ladą wielki miotający się moher. Moherowa babcia nie miotała się bez powodu, ponieważ do jej pleców przylgnęła inna babcia. Co moher się obrócił i zamachnął torebką, to babcia wskakiwała jej z powrotem za plecy z dzikim chichotem, unikając ciosu. Istna ciuciubabka.

Ciekawe zabawy mają starsze panie.

sklep na E. Warszawa

Skomentuj (5) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 156 (212)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…