zarchiwizowany
Skomentuj
(24)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Właśnie doświadczam uroków życia z przedszkolem za płotem.
Bez informowania mieszkańców przedszkole zorganizowało "piknik rodzinny". Muzyka huczy tak, że trzęsie się woda w szklance, DJ drze mordę, a ja tracę nadzieję, że we własnym domu można się uczyć do egzaminu.
Niech żyją piekielne przedszkolanki.
Bez informowania mieszkańców przedszkole zorganizowało "piknik rodzinny". Muzyka huczy tak, że trzęsie się woda w szklance, DJ drze mordę, a ja tracę nadzieję, że we własnym domu można się uczyć do egzaminu.
Niech żyją piekielne przedszkolanki.
Zza płotu
Ocena:
-3
(203)
Komentarze