Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#11959

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
historia pozytywna

Jestem chora- mam anginę, dostałam antybiotyk jednak źle dobrany- wcale nie działał (już mam nowy), gorączka 40 stopni a nawet po silnych przeciwgorączkowych nie spadała poniżej 38 stopni.

Mam też 3-letniego syna. Kiedy wychodziłam z domu, by odebrać Go ze żłobka przypomniałam sobie, że skończyły się wszystkie pieluchy ( nadal śpi w pieluchach).Musiałam iść do sklepu razem z synem. Poszło szybko i stajemy w kolejce do kas-dość długiej. No nic- takie życie.

Akurat przechodziła koło nas jedna z pracownic supermarketu. Musiałam naprawdę marnie wyglądać, bo jak mnie zobaczyła, zawróciła, złapała mój wózek i poprowadziła do pustej kasy, którą otworzyła by mnie obsłużyć!!!

Wszędzie są dobrzy ludzie, tylko większość z nas zazwyczaj ich nie zauważa, albo nie potrzebuje pomocy. ( Oczywiście nie neguję, że piekielni też są wszędzie, ale mniej ich chyba niż tych dobrych, mam nadzieję :) )

carrefour

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 144 (204)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…