Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#12206

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Miałem konto w banku gdzie "Inspiruje nas życie". W wyniku splotu kilku różnych wydarzeń postanowiłem zamknąć konto w rzeczonym banku. O dziwo w oddziale banku sympatyczna obsługa bardzo szybko dokonała formalności i po ok. 20 minutach miałem w ręku papier o decyzji o zamknięciu konta. I tu zaczyna się historia.

Po około trzech miesiącach dzwoni telefon. Odbieram i wywiązuje się dialog pomiędzy mną [J] a pracownikiem banku [P]:
[P] Dzień dobry. Dzwonię z banku M. Czy mogę zająć chwilę ?
[J] Dzień dobry. Tak proszę.
[P] Czy Pan zamykał u nas niedawno konto ?
[J] Tak.
[P] Bo wie Pan. jest taki problem, że MUSI Pan do nas przyjść.
[J] A w jakim celu muszę ?
[P] Bo zapomnieliśmy, że ma Pan linię debetową i nie podpisał Pan jednego dokumentu zamykającego tą linię. Dlatego koniecznie musi Pan do nas przyjść.
[J] Wie Pan co ? Nic nie muszę, bo mam potwierdzenie zamknięcia konta i to jest Wasz problem, że macie bałagan.
[P] Ale wie Pan...bo my nie możemy zamknąć tego konta dopóki linia kredytowa jest aktywna. I teraz musimy ręcznie kasować wszystkie opłaty za prowadzenie konta a to zajmuje dużo czasu. I dlatego musi Pan przyjść.
[J] Proszę Pana. Nie interesuje co musicie robić. Ja zamknąłem konto i z Waszym bankiem nie chcę mieć więcej nic wspólnego.
[P] No ale musi Pan przyjść podpisać ten dokument. Bo tak będziemy musieli robić wszystko ręcznie dopóki umowa sama nie wygaśnie.
[J](Już lekko wyprowadzony z równowagi) Proszę Pana. Powtarzam jeszcze raz - nic nie muszę. Zgodnie z dokumentami mam konto zamknięte. Ale mogę pójść Panu na rękę i podpiszę ten dokument. Nie zamierzam jednak tracić czasu na dojazdy do Państwa. Jeżeli Państwo chcą, to mogę Państwu podać adres pod który możecie mi Państwo wysłać dokument do podpisu kurierem i po złożeniu podpisu kurier odbierze dokument i dowiezie do Państwa. Oczywiście kurier będzie na Państwa koszt.
[P] Acha. To ja porozumiem się z szefostwem. Do widzenia
[J] Do widzenia.

A teraz zakończenie tej historii. Nikt już do mnie nie oddzwonił w tej sprawie. Konto na internecie jest nadal aktywne mimo upływu 2.5 roku. Co ciekawsze bank już dwa razy automatycznie przedłużył umowę na linię debetową na koncie :)

Inspiruje nas życie

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 474 (520)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…