Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#12911

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Pewnego razu wracałem od dziewczyny ostatnim autobusem, który kończył bieg kilka przystanków przed pętlą, konkretnie na przystanku Opolska Estakada. Postanowiłem zamówić telefonicznie taksówkę. [J] - ja, [D] - dyspozytorka, [T] - taksówkarz.

[J] Dobry wieczór, chciałbym zamówić taksówkę przy Opolskiej Estakadzie.
Chwila ciszy, po czym dyspozytorka lekko zdezorientowana mówi:
[D] Ale nie ma takiej ulicy.
[J] Bo to nie jest ulica, tylko skrzyżowanie trzech ulic: Opolskiej, Lublańskiej i al. 29 Listopada, a ja stoję konkretnie na przystanku autobusowym w kierunku Huty.
[D] Proszę chwileczkę poczekać.
Impulsy lecą, środki na karcie znikają...
[D] A na jakiej konkretnie ulicy pan się w tej chwili znajduje?
[J] Prawdopodobnie na Lublańskiej, ale możliwe, że jest to jeszcze Opolska.
[D] A jaki numer?
[J] Tu nie ma numerów. To jest skrzyżowanie, przy którym nie ma żadnych budynków. Opolska Estakada jest znanym punktem komunikacyjnym, taksówkarz na pewno będzie wiedział, gdzie to jest.
[D] I pan stoi na przystanku autobusowym, tak?
[J] Zgadza się, w kierunku Huty.
[D] Dobrze, do piętnastu minut powinien ktoś podjechać.
[J] Dziękuję bardzo, dobranoc.

Akcja działa się latem, więc byłem ubrany na krótki rękaw i w krótkie spodenki. Minął kwadrans od złożenia zamówienia, a że było już po północy, temperatura zaczęła dawać się we znaki. Czekam i wypatruję taksówki, ale żadna z przejeżdżających nie była z firmy, z której zamawiałem. Po dwudziestu paru minutach od rozmowy telefonicznej podjeżdża zamówiona taksówka. Wsiadam do środka i rozpoczyna się rozmowa z taksówkarzem.

[T] Pan Michał?
[J] Tak, to ja.
[T] Ale ten przystanek nie nazywa się Opolska!
[J] Tak, wiem o tym, a o co chodzi?
[T] Zamawiał pan taksówkę na przystanek Opolska! Ja tam jeżdżę po wszystkich przystankach, a pan źle podał!
[J] Wyraźnie mówiłem, że zamawiam na Opolską Estakadę.
[T] Proszę spojrzeć - i pokazuje mi na swoim taksówkarskim urządzeniu zamówienie na przystanek Opolska.
[J] Ja mówiłem wyraźnie dyspozytorce, żeby przysłała taksówkę tutaj.

PS: Taksówkarz okazał się bardzo sympatyczny, ale jednej rzeczy się nauczyłem o firmach taksówkarskich. Nie wiem, jak w innych miastach, ale w Krakowie nie ma szans zamówić taksówki na skrzyżowanie, przystanek czy w jakieś odludne miejsce. W dobie GPSów dyspozytorki rozumieją jedynie konkretny adres - ulica i numer domu. Kiedyś, gdy dyspozytorka miała do dyspozycji wyłącznie papierową mapę, można było zamówić taksówkę dosłownie wszędzie.

Taxi Barbakan

Skomentuj (3) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 117 (141)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…