Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#13004

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Apteka w dużym mieście, ja za ladą. Przychodzi dziadek, tak na oko po osiemdziesiątce, z receptą na cztery tabletki Viagry w dużej dawce. Nie trzymamy tego na stanie, więc po telefonie do hurtowni wracam do dziadka i mówię:

[J] - Przykro mi bardzo, ale nie mamy w tej chwili takiego opakowania, będziemy musieli sprowadzić. Byłoby dopiero na jutro, może pan tyle poczekać?
[D] (z łobuzerskim uśmiechem) - Pani się nie martwi, ja dopiero za miesiąc do sanatorium jadę.

Apteka wielkomiejska

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 1126 (1172)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…