Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#13302

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Na wstępie chcę zaznaczyć, że jestem na wskroś dzieckiem miasta, takim, co żywy inwentarz głównie w telewizji widywało. Nie jestem z tego dumna, ani też się tego nie wstydzę. Wychowałam się w mieście, nie mam, ani nie miałam nigdy rodziny na wsi, do której jeździłabym na wakacje. Może nie jest to dla tej historii kluczowe, ale dość ważne, podnosi absurdalność sytuacji.
Wakacyjny poranek kilka lat temu, śpię w najlepsze, gdy odzywa się moja komórka. Odbieram.
- HALOOO... HALOOO... Ktoś mnie słyyyszyyy? - słyszę w słuchawce.
- Tak, dzień dobry, z kim mam przyjemność?
- Bo ja w sprawie ciungnika dzwonie.
- Pomyłka - powiedziałam i poszłam dalej spać, bo godzina była naprawdę wczesna, koło szóstej rano chyba.
Następnego dnia rano znów telefon, kompletnie inny numer, inny kierunkowy (połączenia były wykonywane z telefonów stacjonarnych).
- Ten traktor to aktualny? - słyszę na wstępie.
- Nie - odpowiedziałam i już miałam się rozłączyć, ale coś mnie tknęło. - A skąd pan ma mój numer?
- Z Miesięcznika Rolniczego - taką, lub podobną nazwę podał rozmówca i się rozłączył
Telefony nie ustawały przez dwa miesiące, zazwyczaj dzwoniono do mnie koło 6 rano. A ja próbowałam się wyspać korzystając z wakacji. Aż pewnego dnia, gdy położyłam się spać koło czwartej nad ranem, a telefon znów zadzwonił, tym razem o piątej, straciłam cierpliwość.
- Dzień dobry, ja chciałem zapytać czy ten ciągnik dalej aktualny?
- Nie, nie jest aktualny i nigdy nie był - warknęłam.
- Ale jak to?
- Proszę pana, jestem z miasta, krowę widziałam dwa razy w życiu z bliska, po co, proszę pana byłby mi traktor?
- No nie wiem, to pani ma czy nie ten traktor?
- Nie mam! Gdzie ja bym go trzymała? Na balkonie? Czy przywiązany do karuzeli pod blokiem?!
- Szkoda, że pani go nie ma... Bo ja chciałem kupić...
Do dziś nie wiem, czy mój numer przy ogłoszeniu o traktorze znalazł się przez pomyłkę, czy ktoś ze znajomych w ten sposób ze mnie zażartował.

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 75 (141)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…