#13996

Pracuję w dziele ponagleń pewnej telefonii komórkowej. Gdy ktoś spóźnia się z opłaceniem faktury ponad miesiąc dzwonimy i przypominamy o płatności. Mniej więcej 2 tygodnie po telefonie z naszej strony, jeśli wpłaty nadal nie ma, następuje blokada połączeń wychodzących.
Dziś miałam szczęście (w sumie dzień jak co dzień) rozmawiać z klientami biznesowymi. Pominę początek rozmowy pomiędzy mną a Oburzoną Panią...

- PROSZĘ PANI! - tonem pełnym świętego oburzenia oświadczyła Klientka. - Ja już nie raz państwu mówiłam, że w NASZEJ FIRMIE rachunki za telefon płaci się CO DWA MIESIĄCE! Proszę to sobie wreszcie odnotować w systemie i przestać mnie nękać! A jeśli nam wyłączycie telefony, to my PÓJDZIEMY Z TYM DO SĄDU!

Proszę bardzo. Szkoda, że wcześniej nie wpadłam na to, że comiesięczne zobowiązania, wynikające z podpisanej umowy, można płacić co dwa miesiące. Pani, od której wynajmuję mieszkanie, na pewno podejdzie do tego z pełnym zrozumieniem...

pewna infolinia