Historyjka opowiedziana mi wczoraj przez znajomego policjanta. Dostali zgłoszenie kolizji, jadą na miejsce zdarzenia. Trafiają na sytuację: blondynka wjechała swoją śliczną toyotą w tył mondeo kierowanego przez faceta. Oczywista wina (B)londzi, ale ta jeszcze ostro dyskutowała. W pewnej chwili (F)acet mówi do policjanta:
(F) – Ta pani nie dość, że jechała za szybko, rozmawiała przez telefon, to jeszcze usta malowała!
Na co bohaterka jak nie krzyknie:
(B) – Ale z pana kłamca! Wcale nie malowałam! To była tylko szminka ochronna!
(F) – Ta pani nie dość, że jechała za szybko, rozmawiała przez telefon, to jeszcze usta malowała!
Na co bohaterka jak nie krzyknie:
(B) – Ale z pana kłamca! Wcale nie malowałam! To była tylko szminka ochronna!
Ulica w moim mieście
Ocena:
799
(837)
Komentarze