Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#14821

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Swego czasu naprawiałem bankomaty. Działo się to ponad 10 lat temu.

Jako wprowadzenie należy wspomnieć, że pewien Bank sprowadził partię bankomatów "mocno używanych" i bardzo przestarzałych. Bankomaty te lubiły robić psikusy, na przykład klient zlecał wypłatę 1000 zł i dostawał 900 a następny dostawał "w promocji" tą ekstra setkę, która się "zawieruszyła" na paskach transmisyjnych, ale suma summarum całość się zgadzała i wszyscy byli zadowoleni, no może z wyjątkiem tego jednego poszkodowanego klienta, gdyż zgłaszanie reklamacji niczego nie dawało.

Najbardziej nielubianym typem awarii było zgłoszenie: "bankomat wykazuje niedobory"; czyli to co wykazują liczniki nie pokrywa się ze stanem faktycznym. Jeden bankomat, właśnie tego przestarzałego typu, umiejscowiony przy zakładzie pracy, z dala od jakiejkolwiek placówki bankowej, co pewien czas był zgłaszany właśnie z takim błędem. Nikt z nas nie lubił do niego jeździć, gdyż wymienione w nim było praktycznie już wszystko, co tylko było możliwe, przetestowany był niezliczoną ilość razy, zawsze z pozytywnym skutkiem, a mimo to dalej co pewien czas wykazywał liczniki niezgodne z rzeczywistością.

Mijał czas i dostałem ponowne wezwanie do tej maszyny, ale już na zwykłą awarię mechaniczną. Pogaduję sobie z ochroną na różne tematy i w pewnym momencie przypominam sobie o niechlubnej przeszłości tego urządzenia i się pytam:
- A ten bankomat już nie wykazuje niedoborów?
Na moje pytanie obsługa ucichła.
- A tak, już się naprawił - bąknął niepewnie jeden.
- Tak sam z siebie? - drążyłem nieustępliwie.
W końcu ktoś z obsługi wziął się na szczerość.
- No, nie całkiem. Kierownictwo pogrzebało trochę w papierach, wywaliło z roboty jedną drużynę konwojentów i bankomat się naprawił.

Serwis bankomatów

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 694 (730)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…