Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#15134

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Około 2 miesiące temu poszłam do sklepu (Nazwy nie chcę podawać), z zamiarem kupna jeansów, w którym wcześniej dwa razy je kupowałam. Nie jestem osobą z nadwagą, ani bardzo szczupłą, mam raczej klasyczne kształty. Po wejściu do sklepu zapytałam się nowej w tym sklepie, piekielnej sprzedawczyni o jeansy. Nie zdążyłam nawet podać rozmiaru, kiedy usłyszałam od niej: Aż takich rozmiarów nie sprzedajemy. Stałam zamurowana dłuższą chwilę. Do dzisiaj zastanawiam się, skąd tacy ludzie się biorą... Ale jedno jest pewne: sklep stracił klientkę i podejrzewam, że nie jedną.

Xx

Skomentuj (2) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 0 (36)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…