Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#15969

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Historia wydarzyła się 15 minut temu w pewnym hipermarkecie w Holandii. Wybrałem się z moim kuzynem (1 rok) na zakupy. Wziąłem małego na ręce i przemierzamy sklepowe ścieżki. Postanowiłem kupić dla rodziców po jednym piwie. Udaliśmy się do kasy. Kasjerka wszystko kasuje aż doszła do piw. Wywiązała się rozmowa:
[K]: Dokument tożsamości proszę.
[J]: Proszę.- podałem jej paszport
[K]: Nie mogę sprzedać piw.
[J]: Dlaczego? Mam przecież więcej niż 16 lat (W Holandii piwo można od 16 lat już kupować)
[K]: Może i pan ma, ale ten chłopiec na pana rękach nie ma.
[J]: I co z tego, że nie ma? Nie będę przecież rocznego dziecka alkoholem poił.
[K]Tak, tak, oczywiście. Ja już widziałam jak chodziło pijane.
[J]: Niby ciekawe gdzie... Dobrze, proszę odłożyć piwa i policzyć inne zakupy.
Po tej akcji poszedłem i złożyłem na kasjerkę skargę. Ciekawe, czy coś da.
A jeżeli chodzi o kuzyna, to nie wiem gdzie go widziała pijanego, jak dopiero od wczoraj jest w Holandii.

Deen w północnej Holandii

Skomentuj (7) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 214 (270)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…