Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#16105

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Egzamin wewnętrzny na prawo jazdy jakieś 30 lat temu. Nie wiem, czy teraz też takie są, ale wtedy była to taka próba generalna przed właściwym egzaminem w WORD.
Siedzę sobie na krzesełku, obok kolega. Naprzeciwko nas siedzi egzaminator.
Odpytał mnie o coś i pyta kolegę:
- Kiedy należy zmienić światła drogowe na mijania, jak się w nocy dogania samochód?
Kolega milczy. No to ja mu próbuję podpowiedzieć, że "jak w doganianym auta zacznie się odbijać światło w jego światłach odblaskowych". Kolega niestety nie dosłyszał wszystkiego, ale coś tam jednak usłyszał. No i odpowiada:
- Jak się zacznie odbijać światło...
Egzaminator:
- No dobrze, dobrze... A gdzie zacznie się odbijać?
Kolega zamarł, w końcu wydukał:
- No... na masce tego samochodu.
Na to egzaminator uniósł się ze swojego miejsca na rękach opartych na stole, przychylił się do kolegi i mówi:
- Na d... panie kolego, na d...!

Skomentuj (3) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 34 (112)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…