Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#17664

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Domofon w domu rodziców czasem szwankuje i nie zawsze słychać jego dźwięk na pierwszym piętrze, gdzie pracuję. Tego dnia miałem odebrać przesyłkę zamówioną przez moją matkę.
Dzwoni telefon. Kurier.
- Dzień dobry, bo ja stoję pod drzwiami u Państwa i nikt nie otwiera.
- Przepraszam, domofon nie działa, już schodzę do Pana.

Zejście na dół zajęło mi, lekko licząc, około piętnastu sekund. Gdy otwierałem furtkę domofonem, zauważyłem jeszcze przez okno odjeżdżający samochód z logo firmy kurierskiej. Żadnej kartki, nawet tej, że "Kurier nikogo nie zastał, prosi o kontakt na numer...", nic. Dzwonię na komórkę, z której przed kilkunastoma sekundami ze mną rozmawiał.
- Bo ja już pojechałem, ja mam innych klientów jeszcze! Nie jesteś pan sam! - powiedział po czym się rozłączył.

Więcej nie odebrał. Ciekawe, czy przyjedzie jutro.

Kurier

Skomentuj (14) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 599 (677)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…