Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#18027

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Działo się to na studiach.
Jakieś 3 tyg wcześniej zmarła nasza koleżanka z roku.

Idę z kolega w czasie przerwy w wykładach z bufetu, mam kanapki napój itd. I Przechodząc koło dziekanatu widzę info.
"Pani (zmarła) proszona jest o wejście do dziekanatu bo inaczej skreślą ją z roku."

Wpadamy z żarciem do środka, i mówimy zmieńcie to dziewczyna zmarła 3 tyg temu.
Babka z dziekanatu.
"Wiem, mam akt zgonu, ale przepisowo muszę powiadomić o tym fakcie"

Na szczęście kierowniczka usłyszała to, złapała markera i zamazała jej imię.

pewien wydział

Skomentuj (10) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 640 (694)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…