Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#18090

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Dużo naczytałam się o mechanikach samochodowych, którzy z pozostawionego w warsztacie auta, oprócz naprawy/wymiany zleconej przez klienta, szabrują jeszcze to, czego klient może nie zauważyć - np. gratisowa wymiana filtra lub innej części na gorszą. Historia o próbie uniknięcia ww. sytuacji.

W wyniku niegroźnej stłuczki spowodowanej przez eLkę (o tym może w innej historii), auto mojego ojca zostało pozbawione swego szlachetnie opływowego kształtu w okolicach przedniego zderzaka, na tyle tylko jednak, że zaklejenie taśmą dawało szansę na normalne użytkowanie, choć estetyka zawodziła. Ponieważ Pan Tata nie miał czasu szukać części, sprawę zlecono mnie. Jako baba orientuję się średnio, ale przy podaniu konkretnego modelu potrafię jeszcze coś wybrać. W grę wchodziły dwie sytuacje:
- trzeba kupić używany zderzak, najlepiej w kolorze naszego auta już, i zamontować;
- trzeba kupić zderzak nowy, do którego konieczne jest lakierowanie pod kolor.

Ponieważ znalezienie używanego zderzaka w odpowiednim kolorze nie było takie proste, postanowiłam poszukać sklepu ze stacjonarką w pobliżu, w którym Pan Tata będzie mógł zderzak sam odebrać, sprawdzić czy to na pewno taki, jak trzeba, i dać do malowania. Znalazłam, dzwonię. Sprzedawca [S], ja [J].

[J] Witam, czy posiadają Państwo zderzak do X, wersja Y z otworami na halogeny?
[S] Chwileczkę, sprawdzę... Tak, mamy, zderzak jest zagruntowany pod lakierowanie, cena Z.
[J] Lakierowanie też Państwo wykonują?
[S] My nie, ale obok mamy warsztat, chłopaki biorą od nas takie zlecenia właśnie.
[J] A mógłby mi Pan powiedzieć, jak długo trwa taki proces lakierowania? Wie Pan, auto jest taty, ja tylko mam załatwić sprawę, nie znam się na tym.
[S] Nooo, proszę pani... Przyjedzie Pani, kupi zderzak, jak chłopaki będą mogli wziąć na warsztat, to od razu wezmą auto, lakierowanie to jeden dzień, potem dwa-trzy dni schnięcia, i może Pani odebrać.
[J] Mam zostawić auto na 3 dni?!?
[S] No tak, to tyle trwa.
[J] To mam jeszcze jedno pytanie.
[S] Słucham panią.
[J] Po co wam cały samochód na warsztacie przez 3 dni, jak do lakierowania jest tylko ten zderzak, który kupię? Przecież wystarczy dobrać kolor i przyjechać po tych kilku dniach na montaż?
[S] ... No niby tak, ale zawsze bierzemy całe auto...

Koniec końców Tata kupił zderzak przez internet, a lakierowanie załatwił osobno. Był także we wspomnianym warsztacie, ale usilnie namawiali go na zostawienie samochodu, więc zrezygnował, głównie ze względu na niewygodę - warsztat jest na obrzeżach miasta i nie miałby jak wrócić na piechotę. A ja mam satysfakcję, że jako baba znokautowałam przedstawiciela motoryzacji logiką:)

sklep i warsztat samochodowy w Kaliszu

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 87 (207)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…