Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#18802

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Ostatnio w krakowskim MPK na wyświetlaczach pomiędzy filmikami o bohaterskich interwencjach wspaniałej straży miejskiej, pojawia się informacja, że w zeszłym roku, w autobusach dokonano 64 kradzieży.
Wydało mi się, że jest to dziwnie mało, bo zatłoczonych autobusów, a więc i okazji do kradzieży kieszonkowej nie brakuje. Dopiero potem przypomniałam sobie co opowiedziała mi koleżanka...

W zeszłym roku moja koleżanka padła ofiarą kradzieży portfela, właśnie w krakowskim autobusie miejskim. Potrzebując zaświadczenia o utracie dokumentów, nie licząc jednak na odzyskanie czegokolwiek, udała się na policję.

Została zapytana tam o okoliczności kradzieży, opowiedziała jak było. Kolejne pytanie dotyczyło tego, czy jest pewna, że portfela nie zostawiła gdzieś indziej. Była pewna. Przed wejściem do autobusu wyjmowała z portfela bilet. I nie, nie zostawiła go na przystanku. Panowie policjanci zapytali czy istnieje możliwość, że portfel wypadł jej z torebki, gdy była już w autobusie. Nie, nie ma takiej możliwości. I tu nastąpiło kulminacyjne pytanie: czy widziała jak ktoś wyjmował jej portfel z torebki? Tu musiała przyznać, że nie widziała. Panowie policjanci stwierdzili więc, że nie mogą mieć pewności, że była to kradzież i zgłoszenia nie przyjęli.

policja

Skomentuj (16) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 758 (786)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…