Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#19358

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Rozmowa wstępna przed podpisaniem umowy o robieniu zdjęć na ślubie. Młody był szerszy niż trzydrzwiowa szafa gdańska, szyi nie posiadał, miał za to złotą górną jedynkę. Młoda to typowy plasticzak w różu.

Młoda: Bo wie pan, ja się na robieniu zdjęć nie znam, ale bym chciała, żeby te fotki takie ładne, kolorowe były. I ostre.

Ja: Ale kilka czarno-białych w reportaż wplotę może jednak?

Młoda: Nie, raczej nie. To smutne jakieś takie, jak z pogrzebu.

Ja: Ale w czerni i bieli emocje są lepiej widoczne. Nie tylko smutek ale radość też. I miłość w spojrzeniu ;)

Młody: Jak narzeczona mówi, że mają być kolorowe, to niech się pan nie kłóci.

Ja: Ależ ja się nie kłócę, tylko chciałem dobrze doradzić. Niektóre pary życzą sobie zdjęcia tylko w czerni i bieli. To teraz modne. Może ja państwu jakieś przykłady pokażę?

Młoda: Pan coś kręci, że tylko o jednym pan gada. A może pana aparat nie robi kolorowych zdjęć wcale?

Poddałem się. Kolory na zdjęciach podkręciłem ponad miarę. Byli zachwyceni.
Nasz klient...

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 575 (757)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…