Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#19842

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Historia krótka ale pouczająca.
Znajomego losy życia zagnały do Grecji.
Popracował jakiś czas w różnych zawodach aż w końcu mu się znudziło i zaczął szukać pracy w zawodzie przez Przeznaczenie, wykształcenie i zamiłowanie mu przeznaczony - informatyk, dokładniej automatyczny tester oprogramowania (pisze automatyczne testy - takie mini programy do testowania programów/stron internetowych).
I tu zdziwienie z jego strony - złożył papiery w kilku firmach - pierwsza rozmowa, nie spodziewał się niczego bo firma duża i raczej myślał że małe szanse bo w podane wymagania się łapał ledwo ledwo....
A tu zdziwienie - menadźer prowadzący rozmowe - irlandczyk (firma też z UK pierwotnie) - tylko usłyszał że Polak - mało się nie zaślinił z podniecenia, i chciał go przyjąć od ręki proponując naprawde bardzo, BARDZO dobre warunki finansowe.
Kumpel niewiele myśląc się zgodził, podpisują papierki i wywiązała się rozmowa - i tu się wyjaśniła sytuacja - menadźer mówi że tu (Grecja) BARDZO trudno o dobrego pracownika, bo tutejsi nie dość że żądają kosmicznych pensji [nawet jak na warunki Europejskie] to jeszcze kultura pracy jest na zasadzie - poopierdzielać się ile wlezie, prace zrobić na odwal się - byle było a potem jeszcze jęczą że ciężka praca i wyzysk i w ogóle ich wykorzystują... 8 h pracy dziennie - GRANDA - w to chcą wliczone 1 h wolnego na luncz itp. minimum. A nadgodziny ? Jak jest jakikolwiek projekt i cisnął terminy to jak trzeba choć 0.5 h zostać dłużej - to odrazu chcą spisane umowy za nadgodziny - 200% normy pensji - mimo że płace i tak są bardzo dobre.
A jakimś dziwnym cudem Polacy mają w Europie świetną opinie jako informatycy - pracowici, dokładni, a jak się trzeba przyłożyć i zostać czasem dłużej - nie ma sprawy, dla dobra firmy są w stanie się poświęcić.
Jedyna sytuacja ujemna to ta że jak się znajomy dochrapał możliwości awansu na szefa teamu - jego menadźer prawie się popłakał że straci takiego programistę testów na rzecz zarządzania teamem - i wyprosił od znajomka zostanie na stanowisku za cene podwyższenia pensji do poziomu szefa teamu...
Nie wiem jak się sprawy mają w Grecji w innych odnogach rynku - ale zaczynam troszkę rozumieć skąd u nich ten kryzys....

Grecja

Skomentuj (11) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 288 (302)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…