Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#20007

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Bardzo krótko. Autobusowo.
Wiozę ja swoje szanowne cztery litery do pracy. Miejsc dużo, sam siedzę, obok mnie młode [D]ziewczę zapewne w drodze do szkoły, z ciężkim plecakiem na kolanach (gdy go położyła sam poczułem ciężar). Wpada [B]abcia i standard do dziewczyny:
B - Ustąp mi, to moje miejsce!
D - Ale jest tyle wolnych miejsc...
B - TO MOJE MIEJSCE!!!

Chwilę to trwało, ale dziewczyna zrezygnowana, ustąpiła. Ja nadal siedząc ze słuchawkami w uszach, zacząłem bawić się służbowym identyfikatorem pod bluzą. Zbliża się mój przystanek, przypadkiem identyfikator wypadł "na zewnątrz", a ja zanuciłem wraz z wokalistą:
- Es ist mein Teil...
Na to Babcia zerwała się z miejsca obok z okrzykiem:
- O K***A!!! Volksdeutsch′ski kanar!!!
I wybiegła z autobusu olimpijskim sprintem.

Uciekła też drugi raz na mój widok, gdy weszła do dyskontu, w którym pracuję i akurat stałem na linii kas.

komunikacja miejska

Skomentuj (32) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 686 (830)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…