Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#20167

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Pracuję w kinie.

Stoję na kasie. Przychodzi do mnie dzieciak i prosi o bilet. Film dozwolony od lat 15, fąfel na oko najwyżej 12. Proszę o dowód tożsamości, fąfel upiera się, że ma 16 lat. W końcu niechętnie wyciąga z kieszeni ksero dowodu tożsamości (akceptowalne pod warunkiem, że kserówka jest wyraźna).

Biorę kartkę do ręki, patrzę na ksero, patrzę na dzieciaka. Dzieciak: biała skóra, białe włosy, białe brwi, niebieściutkie oczki. Osoba na zdjęciu: smoliście czarny Murzyn, w dodatku w wieku przynajmniej 17 lat. Nawet imię jakieś takie egzotyczne, coś w rodzaju Mgbutlu Mbakmubtambu.

[Ja]: Chyba żartujesz.
[Fąfel]: Nie no, słowo honoru, że to ja! Tylko że to zdjęcie było robione, jak wróciłem z wakacji w Hiszpanii.
[J., z kpiną]: Fajnie było?
[F.]: No. Dwa tygodnie, dlatego tak się przypaliłem.
[J.]: A weź mi przeliteruj swoje nazwisko.
[F.]: M... B... yyy... potem jest... eee... A?
[J.]: Nie, U. A swoją datę urodzenia znasz?
[F.]: Jakoś tak pod koniec kwietnia 1993...
[J.]: Tak, a konkretnie to 2 maja. [oddaję dzieciakowi ksero] Przykro mi, stary.
[F., z rezygnacją]: Mówiłem temu debilowi, że ten numer nie przejdzie. Ale dzięki.

I poszedł sobie.

Kino

Skomentuj (20) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 815 (869)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…