Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#20240

przez (PW) ·
| Do ulubionych
O tym jak zraziłam się do wody.

Dawno, dawno temu jak byłam w pierwszej klasie podstawówki moja szkoła zamiast 2 godzin wf zorganizowała basen. Na początku sielanka jak się patrzy, lataliśmy jak debile po płytkich basenach czy okupywaliśmy zjeżdżalnie. Ale pewnego dnia postanowili nauczyć nas pływać. I tu zaczął się koszmar.

Co robi 7-latek jak ma zanurzyć głowę pod wodę powiedzmy na 10 sekund? Policzy do 10 i się wynurzy. Prawda? Ale pani instruktor zawsze wiedziała kiedy ktoś "oszukuje". Wtedy podchodziła łapała za głowę i SIŁĄ(!) trzymała czyjąś głowę pod wodą, tyle ile uważała za stosowne!
Ja byłam jej pierwszą ofiara, a nauczycielki nie chciały wierzyć, że taka wykwalifikowana pani ratownik się tak zachowuje. Na szczęście rodzice widzieli, że coś jest nie tak i wypisali mnie z basenu. Po miesiącu cała klasa przestała uczęszczać na zajęcia. Niestety nie wiem co stało się ze wspaniała panią ratownik, dzięki której przez długi czas bałam się wejść do wody powyżej kolan.

basen

Skomentuj (34) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 537 (585)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…