Zaparkowałem samochodem, wysiadam i zaraz obok mnie zaparkowała "elka". Dialogi przytaczam dosłownie słowo w słowo. [I]nstruktor wysiada i mówi do [k]urasnta:
[I]: Krzywo k***a jak ch*j.
[K]: Gdzie k***a krzywo?
[I]: K***a tu!
[K]: O k***a...
Wsiedli do samochodu i odjechali.
[I]: Krzywo k***a jak ch*j.
[K]: Gdzie k***a krzywo?
[I]: K***a tu!
[K]: O k***a...
Wsiedli do samochodu i odjechali.
Ocena:
1019
(1083)
Komentarze