Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#22247

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Pracuję w kinie, ale - niespodzianka! - historia będzie o chłopaku mojej koleżanki z pracy.

Chłopak dorabia w McDonaldzie, takim co chodzi do późnych godzin nocnych. Wczoraj, pół godziny po oficjalnym zamknięciu, chłopak ogarniał lokal, a menadżer podliczał utarg. Z oczywistych względów bezpieczeństwa nie można wpuszczać już wtedy klientów, ale akurat na ochronie stała jakaś świeża mordka, która na to nie wpadła. Więc kiedy do drzwi zastukała kobieta z dwunastoletnim chłopcem i poprosiła, żeby jej synka wpuścić na szybkie siusiu, ochroniarz nie robił problemów. Nawet kretyn nie zaciekawił się, co taki młody człowiek robi na ulicy o drugiej nad ranem, no ale mniejsza.

Chłopiec poszedł do łazienki, kobieta czeka na zewnątrz pod drzwiami, facet koleżanki sprząta. Mija pięć, dziesięć, piętnaście minut, chłopiec nie wychodzi. Jakieś dwadzieścia pięć minut po wejściu faceta zaniepokoiło, że dzieciak tak długo urzęduje w toalecie. Zasłabł, miał atak, wessało go? Odczekał kilka minut i wszedł do męskiej. Zawołał dzieciaka, ten z kabiny odpowiedział, że wszystko okej - ma mały problem z żołądkiem i dlatego tak długo siedzi, ale zaraz wyjdzie.

Facet uspokojony wychodzi z łazienki i wraca do sprzątania, a tu nagle coś go przygniata do podłogi. Patrzy, a to mamuśka potrząsa nim i z furią drze się, że zabije go, pedofila jednego, za podglądanie i dotykanie jej synusia na kibelku! Facet próbował się oswobodzić i wyjaśnić, że tylko sprawdzał, czy wszystko okej, ale kobieta dostała szału. Zaczęła chłopakiem szarpać i okładać, a kiedy ten jakoś się spod niej wywinął, ta wyciągnęła nóż i jak go nie dziabnie w klatę!

Potrzeba było ochroniarza ORAZ menadżera, żeby odciągnąć babę znad faceta. Na szczęście pogotowie przybyłe na miejsce zdarzenia orzekło, że poza dwoma czy trzema szwami nic chłopakowi nie będzie (baba oprócz nieprawdopodobnej głupoty miała słaby cel - na szczęście...), ale facet i tak twierdzi, że ma traumę i już nie chce pracować w Macu. Rozważa zatrudnienie się w kinie. Najgorsze, czym można u nas dostać, to popcornem w banię.

McDonald′s

Skomentuj (14) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 718 (782)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…