Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#22536

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Z cyklu: jak nie dostać pracy.

Rekrutacja na stanowisko managera w firmie zajmującej się m.in. ubezpieczeniami. Trzeci lub czwarty etap, przeprowadzane są finalne rozmowy z garstką kandydatów, którzy najlepiej wypadli w dotychczasowych "eliminacjach". Aktualnie trwa rozmowa z jedną z kandydatek: wyższe wykształcenie, w planach studia podyplomowe, biegły angielski, kilka lat doświadczenia. Poza tym elegancka, zadbana, młoda kobieta, sprawiająca wrażenie zdecydowanej, dobrze zorganizowanej.
Rozmowa idzie jak po maśle, gdy wtem do akcji wkracza główny rekruter i zadaje swoje ulubione pytanie:

- Osoba, która zostanie zatrudniona, będzie kierowała grupą kilkunastu agentów. Proszę sobie wyobrazić, że jest pani taką właśnie osobą, zbliża się koniec kwartału, a tymczasem okazuje się, że pani podwładni mają bardzo niskie wyniki sprzedażowe. Jak by ich pani zmotywowała do bardziej wytężonej pracy?
Na chwilę zapada cisza, po czym pani zupełnie serio wypala:
- Temu kto sprzeda najwięcej, pokażę cycki.

Zapada totalna cisza. Osoby przeprowadzające rekrutację nie wiedzą, gdzie podziać oczy i co zrobić, żeby nie wybuchnąć śmiechem. Ale główny rekruter jak zwykle nie traci jaj i zupełnie niewzruszonym, flegmatycznym głosem ciągnie dalej:
- Hmm, to ciekawe. Ale jeżeli w pani grupie znajdą się również panie agentki, dla nich może to nie być specjalną motywacją...
Pani kandydatka marszczy brwi, przez chwilę intensywnie myśli i wypala:
- To po notesiku.

rekrutacja

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 777 (823)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…