Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#24095

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Koleżanka zwierzyła mi się w nadziei, że ze względu na kierunek studiów będę w stanie udzielić jej porady prawnej.

Dramat koleżanki rozegrał się wczoraj. Poszła do sklepu, a że dzień zimny i rączki jej spierzchły na mrozie, to podeszła do półki, zignorowała stojącą tubkę z testerem (bo tylko parweniusze używają testerów), rozerwała zapieczętowane opakowanie cholernie drogiego kremu do rąk, zaaplikowała sobie hojnie, wmasowała starannie i spokojnie ruszyła w stronę wyjścia.

I teraz leci jej pełne oburzenia pytanie: jakim karwa prawem ochrona drogerii zawróciła ją z wyjścia i kazała zapłacić za krem?

Moja mało profesjonalna, ale szczera odpowiedź:
- Bo jesteś kretynką.

Może i straciłam koleżankę, ale tym samym mniej głupoty będzie w moim otoczeniu.

Życie

Skomentuj (30) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 1504 (1552)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…