Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#24821

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Była moda na upiększanie swojego ciała.
Stacjonujemy w jednym miejscu wraz z pogotowiem, więc udało mi się usłyszeć to i owo, z czego jedno należy do tej dziedziny i zasługuje (moim skromnym zdaniem) na rozgłos.

Wszystko zaczęło się od ultimatum pewnej żony.
Owa pani po każdym wybryku odmawiała seksu swojemu mężowi w ramach kary. Najpierw był to np. tydzień za duże "przestępstwa", później za np. krzywe popatrzenie, życie łóżkowe było zawieszane. Pani jakoś to nie przeszkadzało, natomiast samiec... wiadomo postanowił coś wymyślić. Masturbacja nie wchodziła w grę, żona pilnuje i robi awanturę. Kochanka jeszcze gorzej, a wszystkie zabawki erotyczne (lalki, sztuczne ci**) były tępione i odnajdywane w najwymyślniejszych kryjówkach.

Pan miał piankę montażową. Postanowił ulepić z niej coś w rodzaju tuby, w co mógłby mówiąc trochę prostacko, włożyć i co nie będzie budziło podejrzeń żony. Szybko pojawił się problem - pianka pęcznieje co skutkuje tym, że otwór maleje i nic do niego nie wejdzie. Wszystkie próby na oko nie udały się - albo za duży kaliber albo za mały. Pan więc postawił małego i położył na niego piankę dookoła. Wszystko cudownie do czasu kiedy pianka została utwardzona i trzeba ją zdjąć. Każdy kto ma jakieś pojęcie, wie że pianka przywiera do wszystkiego i nie można jej łatwo oderwać (może kawałkami, ale zawsze coś zostanie). Kiedy przyrodzenie zaczęło opadać... skóra przywarta do pianki, a ciało maleje... ból musiał być potworny. Koniec końców, wizyta na pogotowiu jakoś udało się temu zaradzić, mam nadzieję, że żoneczka zmieni system kar na system nagród.

Skomentuj (33) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 837 (895)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…