zarchiwizowany
Skomentuj
(2)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Złodziejstwo nie zna granic. Mój sąsiad(były AK-owiec) miał reprodukcję obrazu Matki Boskiej z Częstochowej z dedykacją od dowódcy obwodu AK.
Piszę "miał" bo gdy dał ową reprodukcję stolarzowi, aby ten zrobił na obraz ramki, ten ją prawdopodobnie sprzedał, a sąsiadowi powiedział że zgubił. Policja ścigać tego nie może bo obraz nie był cenny i miał wartość głownie sentymentalną dla sąsiada.
Piszę "miał" bo gdy dał ową reprodukcję stolarzowi, aby ten zrobił na obraz ramki, ten ją prawdopodobnie sprzedał, a sąsiadowi powiedział że zgubił. Policja ścigać tego nie może bo obraz nie był cenny i miał wartość głownie sentymentalną dla sąsiada.
Ocena:
202
(226)
Komentarze