Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#25808

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Były dwa dni po denominacji złotego.

Kwiaciarnia otwarta godzinę, w kasie około 160 zł. Wszedł klient - nieźle ubrany, kluczyki od auta w ręku i poprosił 3 najdroższe róże osobno ozdobione. Miał zapłacić 15 zł. Bardzo mu się śpieszyło. Wręczył 200 zł w monecie. Moneta elegancka, spora, złota, orzełek, nominał, napis niepodejrzany. Nie miałam jednak całej reszty i zaproponowałam, że jeśli mu tak śpieszno, niech weźmie kwiaty i zajdzie później zapłacić.
Nalegał, że zapłaci więcej i może być 160 zł reszty.
Odmówiłam.
Wyszedł bez niczego.

Zadzwoniłam po chwili do banku, upewnić się, jakie to obecnie (na tamten czas) mamy monety.
Najwyższy nominał to 5 zł. Uff.
Pomysłowość nie zna granic.

sklepy

Skomentuj (19) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 423 (517)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…