Historia pocztowa. Nie odpuszczajcie listonoszom! Składajcie skargi jeżeli zostawiają wam awizo. To działa.
Otóż zamówiłem sobie kartę MICRO SD na allegro. Wybrałem list polecony priorytetowy. Pomijam już to że szło 3 dni robocze. Dzwonek do drzwi. Listonosz. Otwieram i:
-Dzień dobry. Mam awizo dla pana.
-Jakie awizo? Przecież jestem.
-No tak, ale ja nie chcę dźwigać ciężkich paczek jako listów więc wypiszę awizo i pan sobie pójdzie.
-Proszę pani. Czekam na przesyłkę od 5 dni* mimo listu priorytetowego. W kopercie jest karta do telefonu, która waży całe 25g. Część zwykłych litów w pani torbie jest cięższa od mojej paczki.
-Ale no to pan odbierze sobie. Jaki problem?
-To pani mi da to awizo i niech już sobie idzie.
Skarga poszła. Nagana nadana. Od tamtej pory wszystkie paczki czy listy dochodziły osobiście. Ale:
-Dzień dobry. Ja tym razem mam dla pana awizo bo paczka duża a ja nawet nie mam jak wziąć jej. Proszę tylko nie pisać kolejnej skargi. Jakby co to ja mogę jeszcze po pracy przynieść.
-Nie trzeba. Rozumiem panią. Paczka duża, a ja zaraz jadę do miasta to odbiorę.
-Dziękuję.
Można przynieść? Można. Tylko trzeba chcieć albo być odpowiednio zmotywowanym.
*Wysłano w sobotę. Sprawdzałem jeszcze datę żeby się upewnić po otrzymaniu listu. Odebrałem w środę.
Otóż zamówiłem sobie kartę MICRO SD na allegro. Wybrałem list polecony priorytetowy. Pomijam już to że szło 3 dni robocze. Dzwonek do drzwi. Listonosz. Otwieram i:
-Dzień dobry. Mam awizo dla pana.
-Jakie awizo? Przecież jestem.
-No tak, ale ja nie chcę dźwigać ciężkich paczek jako listów więc wypiszę awizo i pan sobie pójdzie.
-Proszę pani. Czekam na przesyłkę od 5 dni* mimo listu priorytetowego. W kopercie jest karta do telefonu, która waży całe 25g. Część zwykłych litów w pani torbie jest cięższa od mojej paczki.
-Ale no to pan odbierze sobie. Jaki problem?
-To pani mi da to awizo i niech już sobie idzie.
Skarga poszła. Nagana nadana. Od tamtej pory wszystkie paczki czy listy dochodziły osobiście. Ale:
-Dzień dobry. Ja tym razem mam dla pana awizo bo paczka duża a ja nawet nie mam jak wziąć jej. Proszę tylko nie pisać kolejnej skargi. Jakby co to ja mogę jeszcze po pracy przynieść.
-Nie trzeba. Rozumiem panią. Paczka duża, a ja zaraz jadę do miasta to odbiorę.
-Dziękuję.
Można przynieść? Można. Tylko trzeba chcieć albo być odpowiednio zmotywowanym.
*Wysłano w sobotę. Sprawdzałem jeszcze datę żeby się upewnić po otrzymaniu listu. Odebrałem w środę.
Dom
Ocena:
346
(396)
Komentarze