Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#27127

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Krótka historyjka o panach policjantach
Miało to miejsce jakiś rok temu, a spotkało mojego męża :)

Pewnego dnia musiał się udać w rejon Warszawy, którego za dobrze nie zna. Idzie ulicą, nie wie za bardzo gdzie iść dalej i oto spotyka dwóch policjantów, pomyślał, że może mu pomogą trafić...
Dialog wygladał tak:

[M]ąż: Przepraszam nie wiedzą Panowie jak dojść na ulicę Piekielną? Śpieszę się, już jestem spóźniony, a nie mogę tej ulicy znaleźć.
[P]olicjant: Nie, my nie jesteśmy stąd.
[M]: Acha, dziękuje.
[P]: A spisywał już Pana ktoś dzisiaj?... Dowodzik poproszę.
[M] o_O

Mąż stracił z nimi kolejne jakieś około 10 minut...

Nie ma to jak pomocna dłoń stróżów prawa. :D

policja

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 607 (641)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…