Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#27968

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Miałam na studiach znajomą, Niemkę. Miła dziewczyna, ale durna jak mało kto.
Siedzimy raz nad kawą i rozmawiamy. Nagle znajomej coś przychodzi do głowy.

[Z.:] Hej, Strzyga, co to zaczy: "Mhvsrzsjsąś orqśd śkjfvlj?" (czy coś w tym stylu, w każdym razie seria hurgotów, chrząknięć i innych dziwnych dźwięków.)
[J.:] Pojęcia nie mam. Skąd to wzięłaś?
[Z.:] A bo polski tak śmiesznie brzmi. Myślałam, że wystarczy powiedzieć cokolwiek, i to zrozumiecie.

Od wylania jej na łeb mojej kawy powstrzymała mnie tylko bolesna świadomość, że dziewczyna mówiła to szczerze, a nie ze złośliwości. Niemniej nigdy nie byłam tak bliska chlapnięcia komuś w twarz wrzątkiem...

Życie zagranica

Skomentuj (52) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 702 (866)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…