Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#28490

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Sąsiad pijaczek po nocy miał gościa.
Może i by nie wpuścił, ale gość płci "pięknej" i do tego z przepustką w postaci flaszki.
Haczyk polegał na tym, że "dama" posiada małżonka i powróciwszy nad ranem do rodzinnego gniazda, miała do wyboru albo się przyznać do łajdactwa albo wypłakać, że padła ofiarą...
Tak to pijaczek Boluś, został zbudzony ze snu rankiem, przez stróżów prawa i aresztowany za... gwałt:)

Nic, że gwałciciel metr i 55cm w kapeluszu, nic też, że 50 kg wagi i kości klekoczące na niepewnych patykach, a ofiara sama przylazła i postury ogromnej. Tak szlochała zapamiętale, że Bolusia w kajdankach wyprowadzili.

Zamknęli go w celi z takim samym "wielkim zbójem" jak on na 48 godzin.
Na śniadanko już się panowie nie załapali, ale obiad im przyniesiono.
Osadzeni szybciutko odbyli naradę, że to chyba drogo kosztuje, jak w komunistycznych wytrzeźwiałkach i że lepiej sobie darować.
Na oświadczenie, że panowie nie głodni zupełnie, dostawca podrapał się w głowę, bo jeszcze nikt darmowego żarcia nie odmówił. Na kolację panowie nadal apetytu nie wykazywali, broniąc się uparcie, że najedzeni jak nigdy a jedzenie na noc zdrowiu szkodzi...
W nocy nachlipali się wody ze spłuczki, wyglądając rychłego wypuszczenia i nadal uparcie odmawiając posiłków.

,,Dieta cud" trwała dokładnie 48 godzin, kiedy to delikwentów puszczono wolno. Tak to panowie zaoszczędzili pieniędzy podatnikom, a Boluś nauczył się nie wpuszczać niewiast, choćby nie wiem jakie trunki przyniosły.

dieta cud

Skomentuj Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 143 (205)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…