Jeszcze się śmieję.
Stało się to pół godziny temu.
Wychodzę po długaśnej kąpieli z łazienki i marzę już tylko o szklance herbaty i łóżku, coby w końcu odpocząć. Dzwonek do drzwi. Otwieram. Policja. Za policjantami sąsiadka.
Za głośno uprawiam LESBIJSKI SEKS.
Narzeczony z pokoju rży pełną piersią i wraca do oglądania rozgrywki dwóch pań w tenisa, którą kiedyś tam sobie nagrał, żeby obejrzeć jak znajdzie czas.
Ba dum tsss.
Za miesiąc przeprowadzka i coraz bardziej nie mogę się doczekać, bo ta kobieta zdaje się co wieczór czatować na choćby najmniejszy szmer, aby tylko wezwać policję, która zaskakująco szybko reaguje.
Stało się to pół godziny temu.
Wychodzę po długaśnej kąpieli z łazienki i marzę już tylko o szklance herbaty i łóżku, coby w końcu odpocząć. Dzwonek do drzwi. Otwieram. Policja. Za policjantami sąsiadka.
Za głośno uprawiam LESBIJSKI SEKS.
Narzeczony z pokoju rży pełną piersią i wraca do oglądania rozgrywki dwóch pań w tenisa, którą kiedyś tam sobie nagrał, żeby obejrzeć jak znajdzie czas.
Ba dum tsss.
Za miesiąc przeprowadzka i coraz bardziej nie mogę się doczekać, bo ta kobieta zdaje się co wieczór czatować na choćby najmniejszy szmer, aby tylko wezwać policję, która zaskakująco szybko reaguje.
sąsiadka
Ocena:
1038
(1078)
Komentarze