Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#28729

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia dawna, bo sprzed ponad dziesięciu lat.

Jechałam autobusem. Traf chciał że ze mną jechali panowie kontrolerzy. Przy sprawdzaniu doczepili się do pewnego mężczyzny w średnim wieku. Pokazał on bilet ulgowy wraz z legitymacją inwalidy. Kanary niezbyt uprzejmie się do niego doczepiły, że facet w sile wieku, stoi normalnie, bez laski, protez etc. i pewnie legitymacje nabył w sposób niezbyt zgodny z prawem.
Na to pan sprawdzany zachowując stoicki spokój wyjął sobie... oko...
Większość pasażerów, z kanarami i mną na czele przybrało kolor świeżej, wiosennej trawki. Oczywiście więcej wątpliwości co do legalności dokumentu nie było.

komunikacja_miejska

Skomentuj (22) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 1141 (1183)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…